Świat znowu ogarnęła Apple-omania. Wszystko za sprawą premiery tabletu iPAD2. Stworzenie następcy niezwykle popularnego iPAD-a (15 mln sprzedanych urządzeń), wyznaczającego nowe trendy w elektronice użytkowej i kulturze (na tyle, że konkurenci rzucili się do produkcji klonów - vide Samsung Galaxy), było kwestią czasu. Dokładnie 11. miesięcy i 9. dni. Co oferuje nowe dziecko ze stajni Nadgryzionego Jabłuszka?
W skrócie - jeszcze większa mobilność i jeszcze większa "miodność" użytkowania. Czyli odchudzenie gabarytów (o blisko 1/3 - z 13,4 do 8,8 mm i 79 gram) i dołożenie dużej ilość użytecznych dodatków.
Na pierwszy rzut oka widać dwie kamery (VGA <0,3> nad ekranem do wideokonferencji i HDready <1> do nagrywania na tylnej obudowie). Niezwykle czułe akcelerometr i żyroskop, który sprawi ,że granie(!) będzie znacznie przyjemniejsze. Tak granie, bo wbudowany procesor dwurdzeniowy ARM A5 1 GHz Apple to bardzo wydajna jednostka.
Łączność bezprzewodową zapewniają moduły Wi-Fi i Bluetooth 2.1 oraz opcjonalnie HSDPA i GPS.
Z minusów - zabrakło (znowu) slotu na karty SD, czyli pamięć iPAD2 ograniczona jest wbudowanymi 16, 32 lub 64 GB. Kolejne zaskoczenie to brak złącza HDMI - wydaje się standardu w obecnych urządzeniach multimedialnych. Ratować się trzeba adapterem AV (dosyć kosztownym oczywiście - 40 USD bez centa). Z braków programowych - tablet wciąż nie obsługuje Flash.
Ciekawym dodatkiem jest SmartCover - magnetyczna nakładka na ekran iPAD2, która: zabezpiecza urządzenie; po odpowiednim złożeniu może służyć jako podstawka; i personalizuje tablet poprzez kolor i wzór.
W Polsce (i na świecie) urządzenie będzie dostępne od 25 marca. Już teraz gotowych jest dla niego ponad 350 tys. aplikacji, w tym znane z tradycyjnych Mac-ów. Kupujący nowego iPAD-a użytkownicy w Polsce powinni się wyposażyć w możliwie wysoki abonament internetowy - z siecią darmowych hot-spotów w kraju nad Wisłą wciąż niestety krucho. A bez dostępu on-line tablet traci dużo na swym uroku.
Na YouTubie młodzi Norwedzy zamieścili prześmiewczy review iPAD2. Dla przeciwników nowinki ze stajni Apple jak znalazł...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możesz dodać swoje imię lub ksywkę! Wybierz tożsamość > Nazwa/adres URL. Pojawi się pole do wypełnienia. NIE BĄDŹ ANONIMOWY.