high-tech > gadżety
Rozmiar, energooszczędność, ekran, bateria... wszystkie te elementy sprawiają, że Kindle 3G funkcjonuje lepiej niż jego poprzednicy. Producent postarał się naprawić niedociągnięcia Kindle 2G w swoim najnowszym urządzeniu. Ale czy nowemu czytnikowi elektronicznych książek udało się sprostać wszystkim oczekiwaniom?
Amazon Kindle 3 - Complete Overview
Nie wszystkie książki czyta się "od deski do deski". Urządzenie zawiera co prawda wbudowaną klawiaturę na notatki, jednak nie jest ona w stanie zastąpić tradycyjnej książki. W przypadku e-readera nie możemy niczego podkreślić, zaznaczyć przylepną kartką, a później do tego wrócić.
Największym mankamentem wydaje się być jednak brak kolorów, i tego problemu nie da się chyba rozwiązać ze względu na energooszczędność tego urządzenia. Niewątpliwym plusem jest jednak możliwość wyboru jednej z ośmiu czcionek (w tym dwóch extra-large).
Amazon Kindle 3G
Źródło: www.amazon.com
4GB wbudowanej pamięci oraz czas pracy baterii (z włączonym WiFi — 10 dni, bez WiFi — miesiąc) przemawiają na korzyść Kindle 3G.
Urządzenie jest w stanie przechowywać do 3,500 elektronicznych książek. Możemy skorzystać np. z bogatej oferty biblioteki Amazon wyposażonej w książki, gazety i czasopisma. (Niestety nie znalazłam tam pozycji w języku polskim).
Poza standardową opcją czytania możemy także wyświetlać na nim pliki graficzne i odtwarzać pliki MP3 oraz AAC audio.
Zaletą produktu jest jego niska waga (247 g), co na pewno docenią "mole książkowe", wiedząc jak istotna jest waga książki przy wielogodzinnym czytaniu. Dzięki tak niskiej wadze bez problemu można utrzymać e-readera w jednej ręce przez wiele godzin.
Kindle 3G jest również cieńszy niż gazeta, a jego rozmiary sprawiają, że idealnie pasuje do każdej dłoni.
AMAZON KINDLE w POLSCE
Amazon Kindle 3G
Źródło: www.amazon.com
Urządzenie automatycznie wykrywa najbliższą sieć, w szkole, w pracy czy w Twojej ulubionej kawiarni i łączy się z nią. Jeśli producent rzeczywiście zadba o to, aby połączenie z Internetem było bezpłatne urządzenie ma szansę przyjąć się także w Polsce.
Strona Amazon podaje, że za pomocą Kindle 3G można korzystać z sieci w dowolnym celu. Według redaktorów serwisu Wyborcza.biz: "Poza granicami USA użytkownicy Kindle’a nie będą mogli przeglądać stron internetowych ani czytać blogów. Będą mogli korzystać z urządzenia tylko do czytania książek i gazet. (…)"
Czy jeśli urządzenie zyska w Polsce popularność ulegnie to zmianie?
Wiele cennych i praktycznych informacji można znaleźć na blogu kindlemaniak.blogspot.com.
Witam,
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że artykuł został napisany przez osobę, która nigdy nie miała Kindle w rękach.
Pozwolę sobie sprostować pewne sprawy:
1."W przypadku e-readera nie możemy niczego podkreślić, zaznaczyć przylepną kartką, a później do tego wrócić."
Otóż właśnie możemy możemy podkreślać, robić swoje zakładki i zawsze wracać do nich w dowolnym momencie. Co więcej te notatki są dostępne nawet po usunięciu książki. Możemy się nimi również dzielić na Facebooku oraz Twitter, jeśli mamy taką ochotę
2. "brak kolorów, i tego problemu nie da się chyba rozwiązać" Da się rozwiązać. Na rynku są już kolorowe e-czytniki. Kolorowy Kindle to kwestia czasu
3. "Poza granicami USA użytkownicy Kindle’a nie będą mogli przeglądać stron internetowych ani czytać blogów" Niestety, wyborcza tutaj wprowadza swoich czytelników w błąd. Z autopsji mogę powiedzieć, że Internet jest bezpłatny na urządzeniu w Polsce jak i w takich egzotycznych zakątkach jak Chiny, Indie czy Wietnam.
Więcej o Kindle można poczytać na polskim tematycznym blogu o Kindle: http://kindlemaniak.blogspot.com/
Zapraszam do odwiedzin
Tomasz
Dzięki Tomaszu za sprostowanie.
OdpowiedzUsuń